Dla niektórych „Wilczyca” to nielogiczny guilty pleasure, dla innych piękna pocztówka z polskiego podwórka grozy. To film, który dywersyfikuje opinie. Sprawdźcie, czy Wasze serce bije do „Wilczycy”, czy podczas seansu czujecie się tak, jakbyście mieli w nim kołek.
Ten seans będzie jak róg obfitości dla każdego kinofila!
Marek Piestrak to kultowa postać polskiego kina. Stworzył między innymi „Indiana Jonesa” bloku wschodniego, czyli „Klątwę Doliny Węży”, sci-fi, którego nie powstydziłby się Ridley Scott „Test Pilota Pirxa” i „Wilczycę”, która tak dużo czerpie z kultury ludowej, że w dobie współczesnej chłopomanii MUSI wejść do kanonu uwielbianych polskich filmów.
Masłowska i Piestrak mają coś wspólnego - przecierają szlaki, wywołują kontrowersje.
Pisarka pokazała, że granice w językowych zabawach zawsze można przesuwać. Udowodniła też, że awangardowy, ambitny rap idealnie mieści się na kartach literatury. Piestrak udowodnił, że w Polsce można tworzyć kino gatunkowe (i to takie, które niesie przekaz, a nie jest tylko pustą formą). Twórczość tych twórców to dowód na to, że nie ma wymówek, zawsze można znaleźć kreatywne rozwiązania.